Vera Popova
Od tamtej pory mam nieustanne wrażenie, że na wszystkich tych obrazach to on.
Uderzyło mnie, jak te elementy współistnieją: mem, wojna, mój brat, ironia. Ten projekt to próba zrozumienia, co zrobić z doświadczeniem osobistej straty; jak nie wstydzić się tej części własnej historii. Jak nie próbować ani bronić, ani usprawiedliwiać cudzych czynów, a jednocześnie nie zdradzić jego – i własnej – ludzkiej godności. Jak nie oburzać się na innych za ich prawo do gniewu i żartu, szczególnie gdy nic innego nie pozostaje.

Ukraińska artystka teatralna, dramaturżka, performerka, działająca w polskim sektorze kultury od dziewięciu lat. Pracuje głównie przy oddolnych inicjatywach artystycznych, realizując projekty teatralno-performatywne. Obecnie również tłumaczka i aktywistka społeczna, zaangażowana w działania skierowane do osób migranckich i uchodźczych.
Laboratorium Straty (loss) i Żałoby (mourning) Rozy Sarkisian
Migracyjne ciała są polityczne. Ich straty (loss) często pozostają "nadmiarowe", nieoficjalne. Ale to właśnie te straty (loss) stają się miejscem narodzin nowych polityk solidarności, alternatywnej etyki i innej formy przynależności. W ramach rezydencji w Strefa WolnoSłowa Roza Sarkisian badać będzie temat straty (loss) jako formy politycznej. W jaki sposób doświadczenie straty (loss) – domu, tożsamości, bliskich, języka – może stać się fundamentem działania zbiorowego, które nie zamyka się w eksploatującej reprezentacji traumy, lecz otwiera przestrzeń dla radykalnego przemyślenia i nowych form solidarności?
W centrum twórczego badania znajdzie się pojęcie "opłakiwalności" (mourning / grievability, Judith Butler) jako kryterium politycznego: kto ma prawo do żałoby (mourning), czyj żal uznawany jest za uprawomocniony, słyszalny, a czyj — za nadmierny, niepożądany lub wręcz zagrażający?Jak te "nieopłakiwalne" straty mogą zostać wyartykułowane, ucieleśnione i przerepolityzowane poprzez proces artystyczny? Jak mówić o stracie (loss), gdy sam język został utracony? Czy pojęcie "straty (loss)" nie staje się uniwersalizującą kategorią, która niweluje kulturowe specyfiki i cielesne reżimy przeżywania żałoby (mourning)? Jak uniknąć "spektaklu żałoby (mourning)", w którym podmiot musi być albo heroiczny, albo nieszczęśliwy? Co czyni historię traumy "nieakceptowalną" dla odbiorcy? Jak mówić o stracie (loss) poza językiem konwencjonalnej reprezentacji?
Szczególną uwagę poświęcimy doświadczeniom migracyjnym uczestników i uczestniczek laboratorium — przymusowej mobilności, ucieczce oraz życiu w przestrzeniach przecięcia, które kształtują nowe wymiary straty (loss), często pomijane w oficjalnych narracjach. Projekt będzie również krytycznie problematyzować, w jaki sposób temat straty (loss) jest dziś komodyfikowany przez struktury kapitalistyczne — przekształcany w estetyzowany "content", pozbawiony politycznego ładunku i sprawczości.
W ramach laboratorium działać będziemy w formacie devised theatre — przez improwizacje, ćwiczenia z creative writing, praktyki ucieleśnione, kartografowanie, absurdalne rytuały. Osoby uczestniczące będą mogły poprzez treningi radykalnej wyobraźni i spontaniczności przekształcić swoje doświadczenia straty (loss), nadając im nowe znaczenia, wykraczające poza heteronormatywne i kapitalistyczne fantazje.
Będziemy kolektywnie rozpoznawać i nazywać straty (loss), które zostały zmarginalizowane lub instytucjonalnie wyparte; subwertować kapitalistyczne narracje i mechanizmy reprezentacji "estetyzowanego bólu"; budować infrastrukturę solidarności poprzez performatywny słownik straty (loss) i żałoby (mourning).
Kolofon